Podcastu ciąg dalszy - CM Punk o przeprosinach Vince'a, chantach, wiadomości od The Rocka

 

 Wczoraj CM Punk i Colt Cabana ponownie spotkali się w podcast'cie "Art of Wrestling". Oto sprawy, które poruszył Punk:

-  Phil oczywiście odniósł się do słów Vince'a dotyczących jego osoby, w tym zwolnienia go w dniu ślubu - nadal uważa, że federacja zrobiła to z premedytacją.

- Były WWE Champion nie zapomniał też o przeprosinach ze strony Mr. McMahona, które jego zdaniem były po prostu sztuczne i uznał to za chwyt reklamowy. Punk wie, że Vince zna jego adres, ma jego numer i spokojnie mógłby go przeprosić osobiście, jak normalnego człowieka.

- Brooks powiedział, że nadal jest "CM Punkiem" oraz, że w żadnym razie nazwa ta nie należy do WWE. Ring name stał się w pewien sposób marką i będzie używany w wydawnictwie komiksowym, Marvelu.

- Punk nie ogląda wrestlingu już długi czas.

- Widzi znaczne różnice w swoim wyglądzie i zachowaniu po tych 9 miesiącach.

- Mr. Straight Edge wziął też głos w sprawie chantowania "CM Punk" w trakcie walk jego żony, AJ Lee. Phil wolałby, aby fani chantowali jej ring name.

- Punk zwrócił się do tych, którzy twierdzą, że gdy skończą mu się pieniądze to wróci do WWE. Otóż nie - nie jest on człowiekiem rozrzutnym i ma oszczędności.

- Okazuje się, że w Święto Dziękczynienia CM Punk otrzymał wiadomość tekstową od The Rocka. Dwayne zauważył, że fani martwili się o "Best in the World" i zapytał o co chodzi. Brooks wskazał na podcast, w którym podał przyczyny swojego odejścia. Sam nie uważa, że powiedział coś negatywnego na temat The Rocka, tylko rozmawiał o pracy z nim w celu zdobycia Main Eventu WrestleManii. Punk powiedział, że fani martwili się zapewne dlatego, że stracił tytuł na rzecz Dwayne'a.

Na koniec rozmowy Punk podziękował każdemu fanowi, jednak musiał czekać, aby opowiedzieć jak było z powodów prawnych.

Cały podcast - link