Jak wspomniano wcześniej CM Punk śpiewał podczas meczu
Chicago Cubs w zeszłym tygodniu. Savior, zanim wziął mikrofon do śpiewania, został
tam także zapytany, czy preferuje bycie Babyfacem czy Heelem, opowiedział:
"O wiele bardziej zabawne jest być złym, jest zawsze większa zabawa".
Punk przyznał, że oczywiście żartował: "Nie wiem, kim jestem teraz."
Kiedy został zapytany, czy jako dziesięcioletnie dziecko lubił złych odpowiedział:
"Kiedy byłem dziesięcioletnim dzieckiem, to interesowało mnie wszystko co było
złe. Phil dodał także, iż jego heelowymi idolami byli Jake "Snake"
Roberts, Ric Flair i Shawn Michaels.
Autor: Hustle (Mała korekta Skonia)
on potrafi sie odnalesc w kazdej roli. Punk jest zajebistym heelem ale tez i super facem
OdpowiedzUsuń