"To ciekawe, bo CM Punk i ja mamy wiele wspólnego osobiście,
ale ogólnie jesteśmy bardzo różni. On jest bardzo zuchwały i zawsze mówi, co
czuje. Ja za to jestem bardziej wyluzowany. Ale mamy pewien szacunek dla
siebie. Byłem na galach z Punkiem, jechaliśmy tam 14 lub 15 godzin z Chicago,
aby zarobić 100 dolarów. Robiliśmy te programy wraz z 30 osobami łącznie. To
długa droga dla facetów takich jak my, aby się tu dostać. Zawsze jestem
zdumiony. Było to na grudniowym PPV (TLC), kiedy zrealizowałem walizkę Money In
The Bank, pokonałem Big Showa i zdobyłem pas Mistrza Świata Wagi Ciężkiej, Punk
także zachował swój tytuł WWE tej nocy. Kiedyś w Indysach również byliśmy razem
w jednym czasie mistrzami, nie wierzyłem, że to może się stać. To bardzo fajne
i surrealistyczne."
Autor: Hustle
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz